wtorek, 14 grudnia 2010

Kapelusze

Baaardzo długo ich niebieskie części czekały w pojemniku z drobiazgami na skończenie, czyli na schowanie nitek i doczepienie kwiatków oraz kółeczek z biglami. Musiałam się zmusić, bo kolczyki miały być gotowe na 16. I tak oto po wielkich zmaganiach z brakiem weny powstała kolejna odsłona kapeluszowych kolczyków:




Tutaj jest post ze schematem do nich.

Może macie jakiś sposób na niechcieja?

3 komentarze:

  1. Kapeludzowe kolczyki to świetny pomysł. Bardzo mi się podobają!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajrzałam tak z ciekawości na te kapelusiki, super są! Bardzo świetne! Kolor też bardzo mój, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Pamiętaj o podaniu swojego e-maila, gdy komentujesz anoninomo, lub napisz e-mail na kasiulkowe@gmail.com

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...