czwartek, 22 września 2011

Nyan cat, czyli...

...o kocie wysokości kilkunastu pikseli, który został bohaterem internetu.
Popatrzcie: motywy z Nyan Cat
Poza tym nie można nie wspomnieć filmiku na serwisie youtube.com:


Nie, ja nie jestem nim oczarowana, ale Fotografowi się bardzo spodobał i stwierdził, że mogłabym takiego zrobić. Zaczęło się od szukania czegoś podobnego w internecie. Nic szczególnie fajnego nie znalazłam. Kot miał być płaski i w miarę przypominający oryginał. W końcu skorzystałam ze zeykłego obrazka. Nyan składa się z niewielu pikseli, więc łatwo go było przerobić na takie coś:


Mój "schemat" :D
Mojego Nyan'ka robiłam półsłupkami, gdzie piksel - półsłupek.
Praca była dosyć ciekawa. Kocham to ciągłe zmienianie nitek...


Na koniec sama rozplątałam - żeby nie było wątpliwości. ;-)
Oczywiście nie obyło się bez kilkokrotnego prucia. Wiele zabaw i w końcu jest! Nyan cat z półsłupków i łańcuszków, a nitki i igły użyłam tylko w celu połączenia obu części (kot jest dwustronny):





Kolory chyba na wszystkich zdjęciach nie są takie, jak w rzeczywistości.

Uwaga! Informacja dla chcących opis lub schemat. ;-)
Jeśli co najmniej 3 osoby wyrażą chęć zrobienia go i pokazania zdjęć, to go napiszę i opublikuję tutaj.
Pomogę odpowiadając na wszelkie pytania. ;-)
Próby przekupstwa dozwolone w granicach zdrowego rozsądku. : )


PS. Zaczynam się powoli uzależniać od szydełka. Dzisiaj już o 7:00 nim machałam. :P



Beaśka, ok. ;-) Pierwsza "pewna" osóbka jest.
Anka, dziękuję. Nie ma problemu ze schematem (już edytowałam posta), chociaż trochę ciekawie będzie wyglądał, bo to głównie zmiana kolorów. : ) Coś wykombinuję.
Ania, ja przez brak czasu zdążyłam wyjść z nałogu, a wcześniej czułam dokładnie tak jak Ty. Szydełko to fajny sposób na życie, więc staram się uzależnić na nowo. : ) Dziękuję!
visana, tam nie ma nic oprócz półsłupków i łańcuszka. Nawet oczek ścisłych brak. ;-) Cała zabawa polega na zmianie kolorów. Dla Ciebie też lekko zmodyfikowałam posta i dodałam zapewnienie, że pomogę. A czas? Myślę, że mogę dać nawet miesiąc od podania opisu i schematu.
Katarzyna, lamika88, Nimfa, dziękuję Wam bardzo. ;-)
visana, potrzebne są dwie części, ale robi się je tak samo, tylko nitki zostawia się po różnych stronach. Jak sobie nie poradzisz, to będę bić. :P
visana, każdy Twój twór jest wyrazem Twojej inwencji twórczej, więc kolory są jak najbardziej dowolne. Mój ma takie, a nie inne, bo chciałam, żeby był jak najbardziej zbliżony do swojego oryginału. Głównie chodzi mi o to, żeby zobaczyć, że ktoś korzysta z moich opisów/schematów.
pink.bubbles, dziękuję. ;-)
Wilandra, dziękuję. : ) I tak z chęcią zobaczę Twoje wyczyny. Powodzenia!
visana, o dziwo znam to uczucie. Sama nie wiem, kiedy w końcu usiądę do tego opisu ze schematem.

12 komentarzy:

  1. Moje dzieci już dawno zmusiły mnie do oglądania kota i słuchania melodyjki, aż do znudzenia. Więc piszę sie na wzór, jak najbardziej, bo znam gościa:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest śliczny ,ale nie wiem czy potrafiłabym go zrobić,musiałabym mieć schemat a nie opis!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiero teraz zaczynasz się uzależniać? Ja bloguję krócej od Ciebie i już mogę stwierdzić z pewnością, iż bez szydła żyć się nie da. Kot jest śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kot jest swietny,bardzo mie sie podoba ,ale tez nie wiem czy umialabym go zrobic?bo nie jestem az takim bystrzakiem w robótkach na szydełku,a jak poprosze o opis to czy dam rade go wykonac ? i jeszcze w jakim czasie?pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczny kotek:-) Oj pomysłowa jesteś;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. hahah, to jest fantastyczne :D

    OdpowiedzUsuń
  7. No ja nie wiem boje sie że sobie nie poradzę i ztego co widze trzeba zrobic 2 czesci?a jak podejme sie tego zadania a nie dam rady zrobic to co wtedy?

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojejku ja sie boje bicia hihihihi,przeraziłas mnie tym:)A jakie kolory muszą byc? mogą byc moje wybrane bo takich jak u Ciebie to nie bede miala,moze ze dwa tylko by sie znalazły.Jezeli tak to chyba sie skusze:'0pozdrawiam,ale masz ze mna problemow hihihi:)

    OdpowiedzUsuń
  9. :D:D świetny, ten kot niedługo podbije świat :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Super!!! Też bym takiego zrobiła, ale niestety w odległej przyszłości ponieważ przede mną trudne egzaminy na potwierdzenie dyplomu uzyskanego za granicą i staż :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Kasiu,ja bym sie skusila na tego Nynka,ale mam obecnie za duzo na mojej głowie i nie wiem kiedy bym go zrobiła bo np.dzis wrociłam do domu o godz.20:15 i co mam z tego wieczoru?zaraz ide się umyc i kłaść spac bo rano trzeba wstac do pracy,jak nie pracowalam to mialam wiecej czasu a teraz wszystko robie w locie i po łebkach:)

    OdpowiedzUsuń

Pamiętaj o podaniu swojego e-maila, gdy komentujesz anoninomo, lub napisz e-mail na kasiulkowe@gmail.com

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...