Kopalnia talentów ---> Zuza i jej "DECU Style"

Jak dobrze, że dzisiejsza osóbka z Kopalni talentów znalazła czas na napisanie szybko odpowiedzi na pytania do ankiety. Wczoraj wieczorem sobie przypomniałam, że nie mam nikogo na dzisiaj! Szybko odszukałam mega zdolną osóbkę i oto dzisiaj macie okazję poznać blog DECU style, a tym samym paję Zuzy :)


Zuza to bardzo pozytywna osoba, którą miałam okazję poznać osobiście, zajmuje się decoupage'm. Zupełnie subiektywnie bardzo podobają mi się jej prace :) Ciekawe czy i Wam przypadną do gustu. Zapraszam na wywiad!

Czym się zajmujesz?
Niecały rok temu zakochałam się w technice ozdabiania przedmiotów za pomocą serwetki zwanej Decoupagem. Ta technika trafiła w moje serce. Mimo, że stykam się w blogowym świecie i rzeczywistym z wieloma dziedzinami handmadu - to żadna inna aż tak do mnie nie przemawia :)

Jak to się zaczęło?
Przygoda z decoupagiem zaczęła się naprawdę niewinnie..
Szukałam w internecie przedmiotów i rzeczy na swój ślub. Znalazłam mnóstwo ślicznych rzeczy wykonanych ręcznie i stwierdziłam, że i ja mogę spróbować.. i tak się zaczęło od jednej wizyty w sklepie dla plastyków.. Kupiłam wówczas tylko podstawowe rzeczy.. Szybko jednak kupowałam kolejne preparaty i tworzyłam nowe rzeczy. Muszę dodać, że nie jestem żadnym plastykiem.. nigdy nie byłam dobra w malowaniu czy rysowaniu.. zawsze uważałam, że jeśli chodzi o plastyczno-artystyczne "sprawy" to jestem beztalenciem - a jednak zaskoczyłam samą siebie :)

Co uważasz za swój największy sukces?
Największy sukces? Jest ich wiele.. to, że decoupage okazało się moją pasją i nie zniechęciłam się po miesiącu. Sukcesem jest przede wszystkim to, że rzeczy, które wykonuję, podobają się innym. Niezmiernie to cieszy i motywuje do dalszego tworzenia.

Co i dla kogo najchętniej tworzysz?
Najwięcej przyjemności sprawiają mi rzeczy dla dzieci czy też rodziców. Serwetki z motywami dziecięcymi są śliczne, można dobrać do nich wspaniałe kolory i dodatki. Wszelkie skrzyneczki czy literki do pokoju dzieciaczków przy tworzeniu są bardzo przyjemne i odprężające :) ale za każdym razem to nie lada wyzwanie!

Skąd czerpiesz inspiracje do nowych prac?
Inspiracją jest wszystko.. to co mnie otacza, co "spotkam" w internecie.. Naprawdę wszystko.
Często jest tak.. że jak mam przed sobą np. skrzynkę do ozdobienia i wybraną serwetkę to pomysł rodzi się już sam w głowie. Jakie kolory dobrać, jak ułożyć motyw czy jakie dodatki dodać.

O czym marzysz?
Mam mnóstwo marzeń.. większych i tym mniejszych.. tych realnych i całkiem abstrakcyjnych..
W moim życiu teraz dużo się zmienia.. niebawem ślub, małżeństwo..
Więc największym marzeniem jest dom pełen miłości, gdzie wszyscy będą szczęśliwi, a ja mimo wielu obowiązków znajdę choć odrobinę czasu na swoją pasję.
Może i to banalne.. ale czy marzenia muszą być skomplikowane?

O! Aż się uśmiechnęłam na koniec :) Teraz już tylko pozostało zajrzeć na bloga Zuzy i podziwiać inne dzieła.