poniedziałek, 26 maja 2014

Mój pierwszy kot

Dacie wiarę, że tyle maskotek szydełkowałam do tej pory, a nie było wśród nich kota? Dziurka mnie zmobilizowała do zrobienia tej maskotki. Nie robiłam ich wcześniej, bo nie wiedziałam jak sobie poradzić z wąsami. A jak to rozwiązałam tym razem? Wąsy to cienka gumka (ale nie za cienka, żeby utrzymywała "prostość" na krótkich dystansach"). Pocięłam ją na kawałki, na jednym końcu zawiązałam guzy, nawlokłam na igłę i przeciągnęłam przez kota :) ot, cała filozofia.


Kotek jest inspirowany tym, co znalazłam z internecie i przerobiony dla moich potrzeb. Dodam, że finalnie dostał kółeczko i posłuży jako breloczek.

Ogłoszenie parafialne:
Opis na Olafa z Krainy Lodu jest w ostatniej fazie przygotowań, czyli fazie testów. Nadal proszę o cierpliwość. Jest już coraz bliżej, a nie chcę Wam dać czegoś, co będzie miało błędy ;)
//Olaf pattern is now being tested.//

Miłego dnia!


17 komentarzy:

  1. Kotek jest przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu, a co włożyłaś do środka? Watolinę?

    OdpowiedzUsuń
  3. O maj gad!!! To mój?? Piękny!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. I nie będzie robił za brelok bo się szybko zniszczy. Będzie sobie dyndał w domu!

    OdpowiedzUsuń
  5. niesamowite, co piszesz - pierwszy kot?, nie do wiary!!! Fajny miauczuś!:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. uroczy!:) ale wszystkie są świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale słodziak!!!! Kiedyś wrzucałaś opisy. Nie pogardziłabym...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. no proszę przyszedł czas i na kota- brawka wyszedł super.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny Kocur! wyszedł pięknie:) pozdrawiam
    koralikowyszlak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Kotek jest super ale ja pozdrawiam Małą Mi.:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodziaszny ;) Uwielbiam kotki każdego rodzaju ;)

    OdpowiedzUsuń

Pamiętaj o podaniu swojego e-maila, gdy komentujesz anoninomo, lub napisz e-mail na kasiulkowe@gmail.com

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...