Wygląda na to, że lubię wyzwania. Wczoraj skończyłam swoją czapkę i już zdążyła mieć swój debiut.
Swoją drogą tylko ona wie, ile mi nerwów zjadła...
Jeśli się dobrze przyjrzycie, to zauważycie, że jest podwójna - pod ażurową częścią jest słupkowa. I właśnie najwięcej problemów było z tym spodem, bo najpierw w ogóle się nie nadawał na głowę, potem był za szeroki, a następnie dosyć długo się męczyłam z odpowiednim początkiem. Ważne, że się udało i jestem z niej zadowolona.
Planuję wstawić jakiś opis czy schemat, ale to nie takie łatwe. ;-)
Wprawne oczy zauważą, że zrobiłam ją tym samym wzorem, co szalik.
Do kompletu brakuje jeszcze rękawiczek. One też są w planach.
edit: Link do posta z opisem czapki.
lamika88, dziękuję bardzo. ;-)
Mała Gosiu, dziękuję serdecznie :-)
monimarce, dobrze jest pierwszą czapkę zrobić z gotowego, dokładnego schematu, żeby widzieć jak ona po kolei wygląda podczas robienia. A zrobienie czapki w ten sposób to żadna wielka filozofia. Spróbuj. Też się tego obawiałam.
Dziękuję za pochwały.
alex, cieszę się, że tak uważasz i dziękuję. :-)
agus2003, dziękuję :-)
Ślicznie wyglądasz w tej ekstra czapie...;-)
OdpowiedzUsuńwyszła rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszła! Pasujecie do siebie!
OdpowiedzUsuńJa też mam w planach czapkę lub beret ale jak na razie pracuję nad chustą, jest łatwiejsza do zrobienia.Też się boję zabrać za czapki,nie wiem czy sobie poradzę.
Czapka genialna! I do twarzy Ci w niej :)
OdpowiedzUsuńSuper!!!
OdpowiedzUsuńTeraz to na pewno nie zmarzniesz. Czapa jest śliczna.
OdpowiedzUsuńSuper czapka! Właśnie szukam wzoru na zrobienie podobnej. Chyba skorzystam właśnie z Twojego opisu. Dzięki!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ladna!
OdpowiedzUsuń