Chciałam Wam dzisiaj pokazać jak niewidocznie zmieniać ilość oczek w robótce. Głównie chodzi tutaj o półsłupki w maskotkach. Zazwyczaj mało atrakcyjnie wyglądają szwy powstałe przy dodawaniu czy odejmowaniu oczek. Niewidoczne dodawanie oczek zauważyłam podczas korzystania z jakichś opisów, a odejmowanie oczek pokazała mi Ania.
Dodawanie oczek
Jeśli dodajemy oczka "normalnie", to powstaje nam sześciobok i widać szwy w miejscu zwiększania ilości oczek (może na tej włóczce mniej, ale nie miałam lepszej tutaj aktualnie).
Zaznaczyłam dla Was miejsca dodawania oczek.
Teraz już koło zrobione sposobem, który pozwala na uzyskanie ładnego koła. Tutaj zupełnie już nie widać szwu. Jak to jest zrobione?
Znowu zaznaczyłam oczka dodawane (jeden kolor = jedno okrążenie). Zauważcie, że nie tworzą się tutaj rzędy, ale oczka są rozrzucone. Jak to robić? Po prostu nie dodajemy oczek w miejscu, w którym w poprzednim okrążeniu były dodawane oczka. Jeśli już mamy więcej oczek, to możemy po prostu dodawać półsłupki o dwa oczka dalej niż w poprzednim okrążeniu.
Odejmowanie oczek
Wszyscy znają ten sposób odejmowanie oczek: wyciągnąć nitkę z pierwszego półsłupka, wyciągnąć nitkę z drugiego półsłupka i przeciągnąć włóczkę przez wszystkie trzy pętelki na szydełku.
Ta metoda sprawia, że powstaje bardzo brzydki szew, ale istnieje inny sposób i pokażę go Wam w kilku krokach.
1. Wbijamy szydełko tylko w przednią pętelkę półsłupka (nie wyciągamy nowej pętelki).
2. Wbijamy szydełko w przednią pętelkę drugiego półsłupka.
3. Narzucamy nitkę na szydełko.
4. Przeciągamy nitkę przez dwie pierwsze pętelki na szydełku.
Tak wygląda kilka oczek odjętych tym sposobem:
Kto z Was zna te sposoby?
Ja znam ;)
OdpowiedzUsuń"Rozsiany" sposób na dodawanie oczek znałam, ale ten na odejmowanie - pierwszy raz widzę. Genialny! :) Dziękuję za podpowiedź!
OdpowiedzUsuńOd początku tak dodaję oczka w moich czapeczkach :) może dlatego, że nigdy nie robiłam ze schematów, tylko sama kombinowałam i tak mi się bardziej podobało :)
OdpowiedzUsuńOdejmowania oczek w ten sposób nie znałam, więc pewnie przećwiczę :)
Pozdrawiam! :)
Kasiu, na wszystko masz jakiś ciekawy sposób :) moja fascynacja szydełkowaniem się pogłębia i myślę, że w związku z tym będę częstym gościem Twojego bloga :) ułatwiasz rozwijanie się :) za co Ci dziękuję :)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Twoje lekcje Kasieńko <3
OdpowiedzUsuńJa nie znałam tego sposobu i mysle że skorzystam z rady:))
OdpowiedzUsuńChyba znam ten z odejmowaniem oczek :)
OdpowiedzUsuńDziekuję za pomysł na odejmowanie oczek, jeżeli chodzi o dodawanie to przy kolejnych czapkach też tak wykombinowałam, że korzystniej jest dodawać oczka w rzędach na tak zwaną mijankę czyli nie tych samych miejscach, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Kasia.
OdpowiedzUsuńsploooty.blogspot.com
Rewelka !!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za pokazanie tych wspaniałych sposobów.
Z odejmowaniem oczek to nie znałem tego sposobu.
Napewno nie raz się przyda.
Jeszcze raz dzięki !!!!!
Pozdrawiam :)
Super, dziękuję bardzo za świetne porady - na pewno z nich skorzystam :)
OdpowiedzUsuńGenialne, zwłaszcza odejmowanie oczek, Dzięki
OdpowiedzUsuńOd wieków preferuję dzierganie i szydełkowanie "intuicyjne", czyli takie, które nie wymaga czytania schematów i liczenia. Drugi sposób dodawania oczek jest mi więc bliższy ideologicznie:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam zawsze Twoje równe ściegi. Pamiętaj, by po skończonej pracy, porządnie rozciągnąć palce. W mojej rodzinie wszystkie dziergające babki dorobiły się tzw. "zespołu cieśni nadgarstka". BHP pracy przede wszystkim!
Pozdrawiam serdecznie
Sposobu na odejmowanie oczek nie znałam, więc dobrze, że go pokazałaś. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki , wykorzystam na pewno:))
OdpowiedzUsuńAle super, nie znałam takiej metody redukowania :) dziękuję skorzystam również!
OdpowiedzUsuńOdejmowanie oczek poznałam szukając wskazówek przy robieniu Elma. Ale na dodawanie oczek Twojego sposobu nie znałam :) Jak zawsze można się czegoś nowego od Ciebie nauczyć :)
OdpowiedzUsuńja dopiero zaczynam maskotki więc twoje porady bardzo mi się przydały
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jestes genialna! Wielkie dzięki za pokazanie . Pozwoliłam sobie zamieścić link do tego posta na moim blogu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSkasowało mi komentarz. :( Ale w dużym skrócie: DZIĘKUJĘ :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pokazanie tego filmiku,bo zawsze bardzo brzydko wyglądało u mnie jak odejmowałam oczka ,teraz to się zmieni .Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam ..)
OdpowiedzUsuń