Znowu te rękawiczki... Nie macie jeszcze dość? A to jeszcze nie koniec.
Ja lubię je robić. Niby każda taka sama, a jednak inna :) Cały czas staram się je ulepszać.
Stała się straszna rzecz. Założyłam ją Benkowi, żeby było mu cieplej w łapki i nie chce mi jej teraz oddać! Mam nadzieję, że jutro uda mi się go namówić na zdjęcie jej i wysłanie do klientki.
Jakie rękawiczki lubicie najbardziej? Te jedno-, dwu- czy wielokolorowe?
Kaśka szalejesz!
OdpowiedzUsuńMusze chyba zamówić taką u Ciebie, ale zapytam małżonka czy się ze mną za rękę potrzyma :]
W innym wypadku pozostaje mi ta do piwa :D
Mówię serio, chce taka bardzo!
:***
Pytaj, pytaj. Zgłaszaj się szybko dopóki jeszcze chwila została do 6 i 24 grudnia, kiedy to z własnymi robótkami będę miała urwanie głowy :)
Usuńpiękna taka kolorowa! ja nienawidzę rękawiczek :/ ale moje dłonie bardzo marzną i jak już muszę, to zakładam takie, które pasują na moje łapki i nie mam wyboru co do kolorów, bo producenci chyba nie przewidzieli rozmiaru 7 na długie palce z długimi paznokciami ;(
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZawsze możesz kupić takie z jednym palcem albo zamówić sobie odpowiedniej długości :)
jakie one śliczne! Wielokolorowe zdecydowanie, świetny element do ożywienia stroju :)
OdpowiedzUsuńJa tam się nie dziwię są śliczne i też bym ich nie zdjęła :) ewa
OdpowiedzUsuńfantastyczna, bardzo podobna do mojej ;-)
OdpowiedzUsuńNie nie mamy jeszcze dość,a następną zrób świąteczną :)
OdpowiedzUsuńMnie się najbardziej podobają rękawiczki kolorowe - takie jak ta, którą prezentuje Benek.
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej podobają się co najmniej dwukolorowe! :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAaa, takich jeszcze nie było. Śliczne, energetyczne, super! Nie, nie nudzą się wciąż :)
OdpowiedzUsuńW takich kolorach zima nam niestraszna! Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńSłuchaj jak zobaczyłam ją na misiu to mnie natchnęło - to nie tylko rękawiczka dla zakochanych ale mufka :)
OdpowiedzUsuń