Benek oczywiście, czuł się świetnie z tych kolorach.
Komin zrobiłam z włóczki Rozetti Panco szydełkiem 6mm.
Postaram się napisać dla Was opis :)
Bardzo dziękuję Beatce i innym paniom, które dzielnie pomagały mi zrozumieć naturę kapturów.
Uwaga! Na powyższych dwóch zdjęciach kaptur jest już lekko rozciągnięty przez wieszanie na wieszaku...
Świetny komin :) Ładnie wyszedł ten kaptur :)
OdpowiedzUsuńKasiu piękna gwiazdkę zrobiłaś dla teściowej, będzie bardzo zadowolona, mając 2 w jednym,pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńSuper ten komin z kapturem! Bardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńno no nieźle to wygląda :)
OdpowiedzUsuńSuper!!! Będę polowała na opis:)
OdpowiedzUsuńBędzie już niebawem :)
UsuńOj super moje zdolne i madre dziecko!!!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne i pomysłowe... nie wiem czy nie odgapię tego pomysłu - jeśli sie zgodzisz:) bo patent godzien wykorzystania:)
OdpowiedzUsuńTo nie mój pomysł, więc proszę odgapiać albo zaczekać na opis, bo taki zamierzam stworzyć :)
UsuńBardzo fajny pomysł, ale zrobienie takiego kaptura chyba przekracza moje szydełkowe talenty :-(
OdpowiedzUsuńZapewniam Cię, że nie jest trudny :)
Usuńwidzę, że nadal ciepło ubierasz wszystkich:)
OdpowiedzUsuńTwój czapko-szalikowy mix jest super. Miałaś świetny pomysł. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGenialny - naprawdę wspaniały prezent.
OdpowiedzUsuńRozozony wyglada jak kominiara, hihi, ale zalozony jest przesliczny... No i reklama czyni cuda, bardzo ladnie prezentujesz sie w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuń