Wytyczne od klientki: małe kwiatki mają być groszkowe, a duże żółte i czerwone. Na resztę i ewentualne zmiany dostałam wolną rękę :) Torebkę robiło się miło, bo miałam mniej nitek do schowania dzięki jednokolorowym kwiatkom, a i same kwiatki robiło się szybciej, bo nie trzeba było w trakcie zmieniać kolorów.
W środku są dwie kieszonki: jedna większa i jedna mniejsza. Torebka zapina się na zapięcie magnetyczne.
Włóczki, jakich użyłam, to:
- groszek = Pearl,
- żółć = Rozetti Lido,
- czerwień = Doris,
- zieleń = Mimoza.
Na koniec pokażę zdjęcia ze mną zrobione przez braciszka za domem :) Minki musiały być cudowne, a torebka mi się źle wypchała :P
Na moim blogu znajdziecie oryginalny schemat tej torebki oraz moje wytłumaczenie w postaci filmików.
Piękna ta torba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Marta
Świetna torba skarbie!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna torebeczka w pięknych kolorach::) Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńo! Jakie fajne kolorki!!!! A moja torba cały czas u krawcowej- znajomej, która zrobi jak ogarnie się z komunią wnusi i gospodarką i jakimś polem:)Pewnie jakbym sama szyła ręcznie to już bym miała , a tak...........no nic może w lipcu, na wakacje ją skończę:)Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczna, po prostu fantastyczna :-)
OdpowiedzUsuńpiękna, muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńDo tego stopnia wiosenna, że można ją zgubić na łące:)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te Twoje torebki :)
OdpowiedzUsuńWesolutka torba - bardzo dopracowana - super.
OdpowiedzUsuńSuper! Tak mi się podoba, że chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna już na taką zachorowałam !
OdpowiedzUsuńCudne kolory :-) Piękna torebka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękna torebka i pomysłowe wykonanie. Ja na razie zbieram resztki włóczek, żeby zrobić torebkę dla córki. Gdzieś na zagranicznym blogu (nie mogę sobie przypomnieć adresu) widziałam przecudne pomysły na torebki wykonane właśnie szydełkiem. Ale Twoja torebka zasługuje na uznanie.
OdpowiedzUsuńPiękna wiosenna torba... i jest tak fajnie ogromna jak lubię:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper, mnie tez zmotywowało.... tylko nie wiem jak materiał przyszyć w środku...
OdpowiedzUsuńProponuję coś grubszego :) Ostatnio kupiłam bawełnę wyglądającą jak len. Więcej się nie znam na materiałach niestety. Na pewno zwykła podszewka słabo się nadaje., bo jest za cienka.
Usuńmam nadzieję, że się uda i będę zadowolona z efektu końcowego , mam grubszą bawełnę, poproszę ciocie może coś wymyśli...
UsuńAle fajny pomysł :) No i kolory super.
OdpowiedzUsuńTwoje torby mnie po prostu urzekły pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSzukając wzoru na torebkę bo w końcu muszę jakąś uszydełkować wpadłam na twój blog. Torebka jest bajerancka i fajna na zakupy :) Zapraszam na mój blog http://silvanis-mojeprace.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń