To już kolejna rękawiczka do piwa.
Trafiła na aukcje Allegro razem z trzema innymi przedmiotami. Zapraszam!
Przypominam też o zabawie "Polowanie na siódemki". Szczegóły po kliknięciu na kolaż na pasku bocznym. Zapraszam!
edit:
Pojawiły się zmiany na bloggerze i można odpowiadać na poszczególne komentarze do postów, dlatego od tej pory nie będę odpisywała na nie w postach. ;-)
fajne, ale mój mąż właśnie stwierdził że piwo ma być zimne a nie ciepłe, hehe ;-)
OdpowiedzUsuńNie będzie w stanie zagrzać go ręką zanim się skończy szczególnie, jeśli na zewnątrz będzie zimno. ;-)
Usuńno tak Madziorek, ale ręka mu nie zmarznie jak by chciał pić je na zewnątrz ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ;-)
UsuńKiedy na zewnątrz nie wolno!:) W każdym razie zimą łapawiczka się przyda:)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie wolno. ;-)
UsuńŚwietne słowo: "łapawiczka".
Fajna rekawica do piwa i ponizej swietny komin i cala reszta po nizej, bo przeglądnęłam:)super
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i dziękuję za tak częste odwiedziny oraz komentarze.
UsuńSuper pomysł, śliczna jest :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję i również pozdrawiam.
Usuńhi hi, zabawny pomysł
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-)
UsuńRękawiczka na piwo. Ale Ty masz pomysly! Bombowe!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko !
Dorota 71
Pomysł jest nie mój, bo mojego chłopaka, którego wyobraźnia poniosła i zaczął wymyślać do czego to może jeszcze służyć. :D Dziękuję : )
UsuńPozdrawiam,
Kasia.
Super po raz kolejny :))
OdpowiedzUsuńbrawo !!!!
OdpowiedzUsuńzastanawiam się sama nad sprzedażą małego co nieco,ale ...pewnie jeszcze mi długo zejdzie
Dziękuję!
UsuńFajna sprawa z tą sprzedażą, a jeszcze fajniej jest, jeśli się uda.
Aaaaaahahaha genialne!
OdpowiedzUsuńJaka cena takiej rękawiczki? proszę o odp na email joan-a@wp.pl :)
OdpowiedzUsuńWitam czy jest szansa na otrzymanie jeszcze takiej rekawiczki? Prosze o kontakt
OdpowiedzUsuńWitam, proszę o e-maila: kasiulkowe@gmail.com
Usuń