Okazało się, że torebka mieści zeszyt A5, więc mogę ją zabierać na pojedyncze zajęcia. Spokojnie można też do niej wrzucić małą robótkę i 100-gramowy motek z szydełkiem :) Ostatnio ta torebka jest moim wiernym kompanem :)
Tym razem zastosowałam inny "patent", żeby zapobiec rozciąganiu się rączki, a mianowicie przez całą jej długość przeciągnęłam włóczkę, a później przyszyłam nią rączkę do torebki :)
Musiałam kombinować, bo ta niebieska włóczka, to Pearl INTER-FOXu, która jest matowa. Nie mogłam pozwolić na to, aby rączka błyszczała przez żyłkę :) Granatowa włóczka to Polo, a szydełko, jakiego użyłam, to 3,25 mm.
Podszewka została wykonana z odzysku z innej torebki :) a w środku jest kieszonka, którą zamyka zatrzask tak, jak i całą torebkę.
Dzisiaj pora wyjawić tajemnicę i powiedzieć, jaka to torebka z inspirującego posta mnie zainspirowała :) Spodobał mi się ten model (kliknięcie na nią przeniesie Was do wzoru):
Kokardkę zrobiłam innym wzorem niż w oryginale. Reszta niebieskich dodatków to półsłupki reliefowe. Spodobał mi się efekt, jaki można dzięki nim uzyskać, bo nie ma dziur przy obrabianiu granatu, a rączka się przyjemnie skręca :)
Dziękuję za podszewkę Panu krawcowi :)
cudowna jest prześliczna
OdpowiedzUsuńOj spisał sie spisał. Nic dodac nic ująć torebka swietna a TY jakoś tak jak rusałka na niebiesko!!!
OdpowiedzUsuńTorebeczka super :)
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!!
OdpowiedzUsuńTorebka rewelacyjna. Uwielbiam kokardy:)
OdpowiedzUsuńTorebeczka jest przepiękna ! Pomysł z kokardą dodaje jej niepowtarzalnego uroku :)
OdpowiedzUsuńOd długiego czasu już waham się, czy zrobić torebkę, bo nie wiem co dalej z podszewką. Jak sobie poradzić i jak dopasować ...?
Pozdrawiam :))
Ślicznie dziękuję :)
UsuńMoimi torebkami zajmuje się krawiec, więc on najlepiej wie, jak to zrobić, żeby było dobrze... Ogólnie rzecz biorąc podszewka powinna być kształtu torebki i być od niej mniejsza. Więcej nie wiem. Chyba, że chodzi o podszewkę do kwiecistej torebki... Wtedy bierze się dwa półkola (jako boki) i pasek (jako dno i zszywa razem.
świetna torebeczka idealnie pasuje do tegoż sweterka :) i ta kokardeczka awww boska
OdpowiedzUsuńSuper torebka też mi wpadła w oko w "inspirującym poście" ;-)) Pięknie wyszła ;-))
OdpowiedzUsuńJest cudowna :)) i ta kokardeczka :))
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne zrobił Twój Fotograf, ale czemu tu się dziwić jak modelka fotogeniczna i to co robi również:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCiekawa torebka. Najbardziej podoba mi się w niej ta kokardka.
OdpowiedzUsuńTak tak torebka swietna a modelka rewelacja!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna torebka, a ponieważ widzę,że torebki często goszczą na Twoich postach, to podaję Ci nazwę bloga, na którym widziałam szydełkowe torebki: "Croche Lili croche" i "Croche Lili com amor". Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Już biegnę podglądać :)
UsuńMnie też się spodobała ta torebka:) Pewnie za jakiś czas też sobie zrobię
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba twoja torebka, duża dbałość o szczegóły.
OdpowiedzUsuńWitam, toreba się udała :)
OdpowiedzUsuńJa mam natomiast pytanie natury technicznej - bede robiła swoją pierwszą torebkę na szydełku i nie wiem za bardzo jak zamocować uchwyt, żeby się nie urwał i żeby nie deformował torebki...
bedę wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam serdecznie :)