Ponad miesiąc temu dostałam zamówienie na szydełkowe rękawiczki dla zakochanych z łosiem. Oczywiście, że pierwszy raz widzicie je na blogu i jesteście nimi kompletnie zaskoczeni :)
Szara włóczka to Polo, zużyłam jakieś dwa motki. Szydełko 3,25 mm bodajże. Nie wiem czy można ten komplet nazwać pierwszym w tym sezonie. Raczej są to rękawiczki między sezonowe, z którymi się nie spieszyłam z powodu aury za oknem :)
Klientka zadowolona, a to najważniejsze.
Klienci są zawsze najważniejsi! :)
myślę nad zakupem takiego cudeńka :)
OdpowiedzUsuńJestem kompletnie zaskoczona motywem Łosia:) Piękny:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne :-)
OdpowiedzUsuńCudny komplet. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńo Mato Panie to myśli o zamawianiu rękawiczek w taki upał? Oczywiście jestem zaskoczona modelem:)
OdpowiedzUsuńśliczne :)), czyżby sroga zima się zapowiadała? Oby nie :))
OdpowiedzUsuńNa wcześniejszych Twoich postach widziałam takie rękawiczki, bardzo mi się podobają . Ten z łososiem również przypadł mi do gustu i wcale się nie dziwię klientce, że jej również.
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi się hasło bardzo modne w PRL- klient nasz pan! ( a że czasami taki pan po wejściu np. do pustego sklepu wcale po pańsku się nie zachowywał, to już inna historia)
Pozdrawiam serdecznie:))
Jestem szczęśliwą posiadaczką takiego o to uroczego kompletu z łosiem. Druga połówka uśmiała się z rękawiczek, niestety nie było jeszcze okazji aby je przetestować - klimat nie sprzyja :P Jedynie co to mój facet ma małe rączki i jego rękawiczka jest troszkę za duża, ale przynajmniej paluszkami może sobie w środku poruszać :) Tak czy siak komplet jest super, a ŁOŚ jest czadowy! Polecam ♥
OdpowiedzUsuń