Ostatni powstały dwa komplety rękawiczek.
Różowo-czarne rękawiczki dla zakochanych już dobrze znacie. Fajnie się je robi, bo "coś się dzieje" - trzeba zmieniać kolorki. Użyłam szydełka 4 i 5 mm oraz Beni.
Drugi komplet został wzbogacony o dodatki wymyślone przez klientkę :) Myślę, że miała cudowny pomysł i rękawiczki wyglądają naprawdę dobrze.
Takie rękawiczki powstawały też w połączeniach z błękitnym, szafirowym, ciemną morską zielenią, musztardowym, brudnym różem...
Bardziej podobają Wam się te z dodatkami czy bez?
Jakie połączenia kolorów chciałybyście tutaj jeszcze widzieć?
świetne są :)
OdpowiedzUsuńKasiu świetne są wszystkie. Trudny wybór. Jak wiemy wszystko jest rzeczą gustu.
OdpowiedzUsuńsuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper! Lubię asymetrię - zawsze jest ciekawiej i oryginalniej :) Rękawiczki są świetne :)
OdpowiedzUsuńpomysł świetny i jaki praktyczny! ;D
OdpowiedzUsuń