To było prawdziwe wyzwanie! Miałam zrobić ślimaczka Tulli z bajki emitowanej na Baby Tv. Początkowe założenia okazały się błędne i trzeba było znacznie go zmniejszać, żeby zmieścił się do małej rączki.
Znacie ten stres, narastające napięcie w oczekiwaniu na opinię dziecka? One nie kłamią i zabawka musi być idealna, żeby się spodobała. Na szczęście się udało - zarówno klientka, jak i jej córeczka są zadowolone.
W czółkach jest oczywiście drucik. Wybrałam ten stosowany przy sztucznych kwiatkach, bo ciężko go odkształcić. Reszta to szydełko 3 mm i włóczka z wypełnieniem w postaci kulek silikonowych.
Zdecydowanie lubię wykonywać takie małe formy - mało prucia w razie pomyłki, a efekt jest widoczny bardzo szybko.
Jak Wam się podoba?
Aha! Oryginał do podejrzenia tutaj - też go nie znałam wcześniej.
Jaki piękny ślimaczek!!:) ..ehh gdyby takie wędrowały u mnie w ogrodzie to bym się zgodziła na ich obecność;)
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę!!:) ..i kolejnych zadowolonych Klientów życzę:)
Booski :):) Suuper Ci wyszedl :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuperowy robaczek :D Mnie się okropnie podoba :D
OdpowiedzUsuńŚwietny!!! Niby mała forma, niby niezbyt dużo pracy, ale Ty dbasz o najmniejsze detale i dlatego efekt jest tak cudowny :) Po prostu perfekcyjne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńNo genialny jest :) przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńha! Masz rację małe formy są fajne bo efekt jest natychmiastowy:) Skąd takie pomysły na takie stworzonka u tych klientów:)Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuńPiszę chyba pierwszy komentarz u Ciebie, ale muszę przyznać, że zaglądam i zachwycam się od dawna- jesteś niesamowita, serio! Ja pokochałam zupełnie inną formę- to wielkie Zpagetti :) ale nie przeszkadza mi być pod wrażeniem Twoich prac.
Moja cóa to by pewnie chciała w różnym czasie Świnkę Peppę, Martę Mówi i Kucyki Pony :)
Zapraszam do siebie- jeśli chcesz- www.homeandpretty.blogspot.com
Świetny Ci wyszedł ten ślimaczek!!!
OdpowiedzUsuńCud, miód i malinka ;D perfekcyjny !!! pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJest duuuużo lepszy niż oryginał :) Bajka wygląda jakbyśmy cofnęli się 15 lat wstecz... Nie rozumiem, dlaczego jest takie parcie na komputerową animację, bo większość wygląda tragicznie..
OdpowiedzUsuńPiękny ślimak :-) I tak, jak dziewczyny - uważam, że Twój jest dużo ładniejszy od oryginału.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Perfekcyjny!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Tulli jak żywy! Pięknie wyszedł i na pewno podoba się nowej właścicielce :-)
OdpowiedzUsuńVery beautiful amigurumi toy!
OdpowiedzUsuńGreetings
Rose
Pink Rose Crochet
Wyszedł genialny. Śliczny.
OdpowiedzUsuńŚliczny, urocze stworzonko, ale serce skradły mi jego oczy :-)
OdpowiedzUsuńJak prawdziwy
OdpowiedzUsuńŚliczności.Chociaż,jakby dodać nóżki to mógłby być mrówką :)
OdpowiedzUsuńMasakra...tak zwiedzam bloga i przeraża mnie jakie świetne i precyzyjne rzeczy widzę. Szydełko to moje marzenie, ale nie, tak to nigdy nie będę umiała. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ tu fantastycznie! Gratuluję talentu :- ) http://zrobmitomamo.pl/
OdpowiedzUsuńTe drobiazgi tworzone przez Panią, to małe formą ale wielkie kunsztem wykonania,arcydziełka sztuki.Gratuluję
OdpowiedzUsuńtalentu i pozdrawiam ciepło.
Ale słodziak:) Wyszedł Ci cudnie:)
OdpowiedzUsuńPlease do you have pattern for tullix
OdpowiedzUsuń