Włóczka zwijana na szpuli, którą można później wykorzystać - jest zdecydowanie grubsza niż te tektury, które uzyskujemy z papierów toaletowych.
Na początek kilka informacji od producenta:
- Skład: 50% bawełna, 50% akryl
- 50g to 140m
- prać w 30°C
- zalecane druty: 2,5mm - 3mm
- zalecane szydełko: 2,5mm - 3mm
Włóczka jest polecana na wyroby letnie oraz dziecięce.
Można ją kupić na stronie polskiej stronie producenta na dodatek.
Poniżej paleta kolorów z francuskiego sklepu (w Polsce dostępne są także inne barwy).
Moja opinia:
- włóczka jest miękkim, dobrze skręconym sznurkiem (ani razu mi się nie podzieliła podczas pracy przy wbijaniu szydełka),
- miła w dotyku, nie gryzie, daje uczucie chłodu zaraz po założeniu,
- możliwe, że po dłuższym noszeniu zacznie się mechacić, bo posiada maleńkie włoski,
- rozciąga się na boki pod wpływem ciepła,
- praca z niej zrobiona jest lejąca,
- mój kolor jest lekko cieniowany:
- bardzo dobrze znosi prucie (rękaw prułam co najmniej 5 razy i nic na nim nie widać)
- włóczka jest wydajna, bo na rozpinany sweterek z rękawami rozmiar 36 (wzór podobny jak na poniższych próbkach) zużyłam około 430g włóczki,
- robiłam szydełkiem 3mm,
- specjalnie dla Was wyprałam próbkę w 40°C (10° więcej niż na metce)
różnice w kolorach są jedynie przez złe ustawienia aparatu
konkluzja: można prać w 40°C, bo nic się z robótką nie dzieje:
Nie mam jeszcze zdjęć całego sweterka, ale mam nadzieję, że pokażę go Wam już niedługo.
Pierwszy raz opisuję włóczkę. Jeśli o czymś zapomniałam, to pytaj :)
Na zdjęciach wygląda na cieniutką, ale wg opisu ma grubość, którą bardzo lubię :) Wydaje się być dobra gatunkowo, to przecież w 50% wełna, a kolejne 50% to akryl, który z pewnością dodaje fajnej miękkości :) Na moje zabawki chyba jednak troszkę za sztywna, ale paleta barw imponująca, więc dla każdego coś dobrego :)
OdpowiedzUsuńSuper, że zrobiłaś recenzję, optuję za kontynuowaniem cyklu. Sama mam często problem z doborem włóczki a taka recenzja jest mega pomocna. A włóczka fajna, podobają mi się jej kolory.
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie jeszcze jedna recenzja, bo o nią zostałam poproszona w zamian za włóczkę, którą dostałam.
Usuńbluefair są specjalne blogi w sieci z recenzjami włóczek :)
UsuńNo rzeczywiście kolory ładne. Nie mogę się doczekać całego sweterka.
OdpowiedzUsuńBardzo dobra recenzja włóczki!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki.:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper temat, ja właśnie szukam włoczki, która nadałaby się na letnie ubranka dla mojej córeczki:) Może właśnie ta:)
OdpowiedzUsuńRobię z niej czapeczki dla dzieci, jest miła w dotyku.
OdpowiedzUsuńO jak ładnie u Ciebie. Zmiany -SUPER!!!!!
OdpowiedzUsuńO jak ładnie u Ciebie. Zmiany -SUPER!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne informacje, dziękuję i pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńMałe sprostowanie - skład włóczki to 50% BAWEŁNY (a nie wełny!) i 50 % akrylu ;-) To jest jednak różnica jeśli chodzi o zastosowanie włóczki - ale to pewnie przejęzyczenie tylko :)
OdpowiedzUsuńJuż poprawiłam :) ślicznie dziękuję.
UsuńPodoba mi się recenzja i masz świetny blog. Kiedyś dużo robiłam na drutach i szydełku (byłam w Twoim wieku) teraz po wielu latach chciałabym wrócić do tej pasji,a dużo się zmieniło w wełnach:) Fajnie poczytać o tych nowych włóczkach. Zrobię coś wnusi:) na pewno, a do Ciebie będę zaglądać i podczytywać nowości:)serdecznie pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńświetna recenzja, super blog, mogę sobie tu wiele przypomnieć z mojej dawnej pasji:) pozdrawiam serdecznie....
OdpowiedzUsuń