Sezon rękawiczkowy zdecydowanie się już zaczął. W tym roku powstał nowy model rękawiczek na specjalną prośbę mojej klientki.
Beżowa i brązowa Benia szydełkiem 4 i 4,5 mm w roli słupków i słupków reliefowych, a do tego serduszko z jakichś zapasów zrobione szydełkiem 3 mm. Całość tworzy dzierganą sztukę pt. "Rękawiczki dla zakochanych".
W sklepiku dostępny jest na zamówienie komplet rękawiczek lub jedna podwójna rękawiczka dla zakochanych.
Uwaga! Aktualnie przyjmuję zamówienia z około półtora miesięcznym wyprzedzeniem.
Wszystko przez pracę i studia, które sprawiają, że mam niewiele czasu na szydełkowanie.
Urocze rękawiczki, cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje rękawiczki:)
OdpowiedzUsuńświetny komplecik, ładne jak dla mnie zestawienie kolorków! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwiesz co ...tak spojrzałam ta nazwe ''Benia ..''mówi jakis zart z ta nazwa..weszłam w google i co sie okazało..ze z seri tego producenta miałam jakas ciepła włóczkę juz nie pamiętam nazwy bo w tamtym roku to było 5 /6 szydełko była świetna i sotatnio jej resztki wygrzebałam tez na rękawiczki, Kasiu dziekuję ,że dziergasz piekne te łaczone rękawiczki pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńCudne rękawiczki. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńKasiu ostatnio trafiłam na Twojego bloga i oczywiście zachwyciły mnie Twoje wytwory szydełkowe i umiejetności. Rękawiczki dla zakochanych, to wspaniały pomysł. Może kiedyś nabiorę umiejetności na tyle, że i ja takie zrobię. Jeśli chciałabyś spojrzeć na moją pasję, to zapraszam serdecznie na http://pasjesabiny.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Aż 1,5 miesiąca czekania? Kurcze, szkoda... Chętnie bym zakupiła podobne :)
OdpowiedzUsuń